Wystawa w Bibliotece Pedagogicznej
Materiały promocyjne Biblioteki Pedagogicznej
|
Wspomnienie o Stanisławie Frankowskim
Smutna wiadomość
15 stycznia odszedł redaktor Stanisław Frankowski (1945–2019)Śmierć wyrwała z grona komilitonów Towarzystwa Bibliofilów im. Joachima Lelewela w Toruniu jednego z najwspanialszych jego członków – Stanisława Frankowskiego. Dla nas to nieodżałowana strata. Wstąpił do Towarzystwa Bibliofilów im. J. Lelewela w Toruniu w 1982 r. i obecnie był jednym z najstarszych stażem członków. Jednak początki Jego związków z Towarzystwem sięgają roku 1978, gdy jako sympatyk wziął udział w I Ogólnopolskim Zjeździe Bibliofilów w Toruniu. Od roku 1990, przez jedną kadencję sprawował funkcję prezesa, a następnie przez wiele lat funkcję wiceprezesa. Książkami i czasopismami interesował się od dzieciństwa. Była to Jego pasja. Posiadanie książek zawsze sprawiało Mu radość. Przez długi czas, z uporem poszukiwał ulubionej książki z dzieciństwa Awanturki u wiewiórki i szczęśliwie po wielu latach ją zdobył. Był stałym bywalcem w niezliczonych antykwariatach, księgarniach i bibliotekach. Dzięki swej erudycji był jednym z najaktywniejszych prelegentów i dyskutantów na naszych zebraniach. Napisał wiele artykułów na temat Towarzystwa Bibliofilów, które publikował w „Nowościach”, a na łamach „Rocznika Toruńskiego” (R. 23 z 1996r.) podsumował 70. działalność toruńskich bibliofilów. Na Ogólnopolskim Zjeździe Bibliofilów w Warszawie w roku 1998 wygłosił niezwykle interesujący odczyt pt. „Zbiory po bibliofilach: dar niebios czy dopust Boży?”. Był autorem kilku i redaktorem wielu wydawnictw bibliofilskich. Miał wesołe usposobienie i ogromne poczucie humoru. Z łatwością przychodziło Mu rymowanie. Pisał fraszki i żarciki. Często rozbawiał nas też anegdotami, których niezliczoną liczbę zgromadził w swojej pamięci. W 2016 r. , podczas obchodów 90-lecia Towarzystwa Bibliofilów goście otrzymali druczek autorstwa Pana Stanisława, będący żartobliwym dialogiem o bibliofilstwie. Podczas biesiady kończącej jubileuszowe obchody brawurowo odegrał rolę jednego z rozmówców. Wszystkie talenty łączył z naturalną skromnością. Posiadał pokaźny księgozbiór, na który składały się m.in. druki dotyczące Pomorza i Kujaw. Szczególne miejsce w jego zainteresowaniach zajmowała postać Walentego Fijałka – drukarza i bibliofila chełmińskiego. W 2017 r. w uznaniu wieloletniej i wszechstronnej działalności bibliofilskiej, Pan Stanisław został wyróżniony tytułem Honorowego Członka Towarzystwa Bibliofilów im. J. Lelewela w Toruniu. Dla bibliofilów był wielkim autorytetem i lubianym kolegą. Miał liczne i dobre kontakty w wielu środowiskach, nie tylko bibliofilskich. Ukochał Kujawy. Lubił przyrodę. Zachwycał go śpiew ptaków na rodzinnej wsi. W czerwcu 2013 r. przemawiał nad grobem mojej mamy – prezes bibliofilów Janiny Huppenthal. Nie przypuszczałam wówczas, że kiedyś ja odwdzięczę Mu się w ten sposób. W ostatnich latach odeszło wielu członków naszego Towarzystwa na niebiańską bibliofilską biesiadę. Teraz Staś Frankowski dołączył do nich, a powstałą na ziemi pustkę trudno będzie zapełnić. Wisława Szymborska kończy swój wiersz „Nazajutrz – bez nas” słowami: Kolejny dzień zapowiada się słonecznie, chociaż tym, co żyją, przyda się jeszcze parasol.
Spoczywaj w pokoju Zofia Huppenthal, Elżbieta Wykrzykowska Uroczystości pogrzebowe : sobota 19 stycznia 2019 r. msza św. żałobna: godz. 9:30 Kościół pw. Miłosierdzia Bożego i św. Siostry Faustyny Kowalskiej ul. Św. Faustyny 7, 87-100 Toruń pogrzeb: miejscowość Lubraniec ok. 12 godz.
Zefiryn Jędrzyński - wspomnienie
Zefiryn Jędrzyński był jednym z najstarszych stażem członków Towarzystwa Bibliofilów im. J. Lelewela w Toruniu. Jak sam napisał – bibliofilem był od zawsze. W dzieciństwie wiele czytał pożyczając książki od kolegów. W szeregach Towarzystwa Bibliofilów są członkowie posiadający pokaźne zbiory książek, ekslibrisów, map i różnego rodzaju druków oraz tacy, którzy, raczej interesują się książkami niż ich zbieraniem. Pan Zefiryn należał do prawdziwych zbieraczy. Studiował polonistykę i dzięki temu poznał literaturę, swobodnie operował słowem i miał kontakt z ukochanymi książkami. Jego księgozbiór liczył przeszło tysiąc pozycji. Początkowo gromadził rozmaite książki nie kierując się ich tematyką. Z czasem swoje zbiory ukierunkował na literaturę piękną, opracowania literatury oraz wydawnictwa z zakresu kultury i filozofii. Posiadał unikatowy zbiór syntez literackich dziejów literatury polskiej od początku XIX w. Księgozbiór Zmarłego został opisany w pracy magisterskiej Anny Piotrowicz de Souza zatytułowanej Zbiór syntez dziejów literatury polskiej w kolekcji toruńskiego bibliofila Zefiryna Jędrzyńskiego, przygotowanej pod kierunkiem prof. Janusza Tondela i obronionej w Instytucie Informacji Naukowej i Bibliologii UMK w 2008 r. Część starannie gromadzonego księgozbioru została przekazana przez Zmarłego bibliotekom i rodzinie, ale pozostała część była jednak ciągle przez Niego wzbogacana. Pan Zefiryn był jednym z najaktywniejszych prelegentów podczas zebrań bibliofilskich. Wygłaszał wspomnienia, promował nowe wydawnictwa, opowiadał o Pomorzu, które kochał i na temat, którego miał szeroką wiedzę. Był autorem i redaktorem wielu wydawnictw bibliofilskich. W Jego mieszkaniu wypełnionym książkami odbyło się spotkanie bibliofilskie – być może jedyne w prywatnym domu – na którym bardzo serdecznie gościł ponad 20 osób. W 2016 r., podczas obchodów 90-lecia Towarzystwa, w uznaniu wieloletniej i wszechstronnej działalności bibliofilskiej, Pan Zefiryn został wyróżniony tytułem Honorowego Członka Towarzystwa Bibliofilów im. J. Lelewela w Toruniu. I jeszcze wspomnienie osobiste: w ostatnich latach, w dniu moich imienin Pan Zefiryn śpiewał mi do telefonu „100 lat”. Miał dobry głos i robił to bardzo ładnie. Gdy przyjdzie 15 maja będzie mi brakowało tych „100 lat” w telefonie, ale jeszcze bardziej będzie brakowało bibliofilom Jego pomysłów do dalszych działań i mądrych wskazówek. W zmarłym straciliśmy cenionego członka naszego Towarzystwa i szanowanego kolegę. Cześć Jego pamięci Zofia Huppenthal |